Wielkanoc.

No wiem.Może trochę za wcześnie na składanie życzeń Wielkanocnych no ale przecież potem mogę zapomnieć.No więc tak:
Uśmiechów bez liku przy wielkanocnym stoliku,
Przyjaciół wielu i EURO w portfelu,
Dyngusa mokrego z serca całego życzy Patrycja.
Zajączka pięknego,
dyngusa mokrego,
koszyczka pełnego,
śniadania smacznego,
pisanek kolorowych,
świąt wesołych i zdrowych,
palemki ozdobnej,
owieczki modnej.
Wesołych Świąt
Możecie skorzystać z jakiś życzeń i wysłać.

Naleśniki na wszelkie smutki.

1/2 litra mleka,1 jajko,2 szklanki mąki,3 łyżeczki cukru,1/2 łyżeczki cukru waniliowego,4 łyżki oleju ubij trzepaczką do jajek albo mikserem.Na mocno rozgrzanej i posmarowanej tłuszczem patelni usmaż naleśniki (posmarować trzeba tylko przy pierwszym pieczeniu.Jeśli masz czas,do rondelka wrzuć tabliczkę czekolady,wlej 4 łyżki mleka i rozpuść na mały ogniu,cały czas mieszając.Potem dodaj 4 łyżki śmietany kremówki i starannie wymieszaj.Smaruj naleśniki na każdym kładąc kawałek banana(jeśli uważasz że to za słodkie możesz dać kawałek np.mandarynki).Jeśli nie masz czasu a koniecznie potrzebujesz pociechy zastęp czekoladę nutellą.Życzę Smacznego ;)

Optymizm.Moja szklanka jest do połowy pełna.

Zimą przeganiamy smutki i zniechęcenie, powtarzając zaklęcie: "Aby do wiosny!", ale gdy nadchodzi wiosna, często brak nam sił, by się nią cieszyć. A przecież jest tyle sposobów, by odzyskać energię i odnaleźć radość życia!
Optymizm to zadowolenie z życia i patrzenie z nadzieją w przyszłość.Coś Ci się nie podoba?Olej to!Rozejrzyj się dookoła masz przecież tyle rzeczy szałowych,miłych,fantastycznych!Oto nowy dzień pełen niespodzianek.Jutro będzie ich jeszcze więcej.Radość z życia.Każdy dzień może być świętem.Nie ma Twojej koleżanki,która ma wiecznie skwaszoną minę i na wszystko narzeka.Lubisz słuchać jej zrzędzenia?No jasne,że nie przecież nikt nie lubi.Jacy byliśmy,a jacy jesteśmy.Przez całe dziesięciolecie Polaków uważano za naród wiecznie niezadowolony,z pretensjami do całego świata.W ciągu jednego roku liczba optymistów wzrosła aż o 25%.Dlaczego stajemy się optymistą?:
Zmądrzeliśmy.Liczymy się w Europie i wzrosły zarobki itd.Nie ma co tu dużo opowiadać.Co cenią optymiści?Na pierwszym miejscu stawiamy zdrowie,a na drugim udane małżeństwo.Na miejscu trzecim są pieniądze,a na czwartym praca.
Dlaczego warto być optymistą?:
1.Optymista nawet porażkę obraca w sukces-wyciąga z niej wniosek i już nie popełnia tego błędu.
2.Optymiści rzadziej są samotni,bo są bardziej lubiani.
3.Optymistów zazwyczaj cenią nauczyciele,ponieważ są energiczni i bardzo twórczy.

Jak Cię widzą - wzrost.

Ale wyrosłaś! Kiedyś ten okrzyk bardzo Cię cieszył,teraz uważasz,że natura obdarzyła Cię wzrostem w nadmiarze ?Nie masz racji,wysoki wzrost to atut!Popatrz na modelki.A że koledzy sięgają Ci do pół ucha?Nie martw się,oni też urosną (przynajmniej niektórzy),tylko trochę później.A na razie:
Noś duże dzianinowe tuniki,asymetryczne kołnierze.
Zestaw dla Ciebie to obszerna góra i zamaszysty dół,ostające kieszenie.Będziesz wyglądać malowniczo i interesująco w kratach,szerokich pasach,połączeniach różnych wzorów i faktur,ale raczej w jednej tonacji kolorystycznej.Unikaj falbanek,haftów,zakładek,szczypanek.
Pozdrawiam Patrycja ;)

Jaki masz styl ? Test.

No więc teraz obiecany wcześniej test.Sprawdź jaki jest twój styl.
1)Które zdanie określa najlepiej Twój styl ubierania się?:
A)Dziewczęco i kobieco - najbardziej pasują Ci pastelowe i różowe kolory.
B)Chłopczyca - jeansy,drelichy z podkoszulkiem.
C)Elegancko i szykownie - zawsze ubierasz się szykownie i ze smakiem.
2)Wasza paczka zamawia pizze i zostaje u Ciebie na noc w domu - co założysz?
A)Swoją nową sukienkę wyjściową - musisz zawsze być ładna bez względu na okazję!
B)Założysz jeansy i jakąś górę - styl domowy najlepiej Ci pasuje.
C)oczywiście piżama - lubisz wygodne,no i jesteś gotowa do spania.
3)Z okazji urodzin dostałaś od rodziców 300 złotych do wydania na ciuchy - co robisz?
A)Biegniesz do sklepu w poszukiwaniu nowości.
B)Wspaniale - wreszcie możesz kupić sobie upatrzoną dawno temu parę jeansów.
C)Wpłacasz pieniądze na konto i zbierasz na coś,co kiedyś będzie Ci potrzebne.
4)Wyobraź sobie,że fryzjer wyczaruje Ci dowolną fryzurę - jaka byłaby ona?
A)Długie pukle do ramion,które błyszczą,unoszą się i opadają kiedy chodzisz.
B)Krótko i prosto - z kilkoma jaśniejszymi akcentami dla podkreślenia stylu.
C)Elegancko związane z tyłu,ze wstążkami lub opaską - z tym upinaniem zawsze są problemy!

WYNIKI :

Najwięcej A - Jesteś prawdziwą modnisią - zawsze wiesz,co w modzie piszczy,chcesz wyglądać trendy i kobieco.
Najwięcej B - Lubisz wygodne i luz,nie dla Ciebie są style wymagające sporo wysiłku w dobieraniu stroju,butów itd.
Najwięcej C - Lubisz modę klasyczną - jesteś dobrze zorganizowaną dziewczyną,zawsze ubierasz się gustownie i elegancko.

Moda.

Wiosna ;> wreszcie.No ale dziś nie o tym.Idzie wiosna a z nią nowa moda.Dziś pokażę Wam kilka strojów, a we wtorek dodam test : Jaki masz styl.Teraz tyle słyszy się o coraz to nowszej modzie.Za oknami może jeszcze nieco chłodno, ale w sklepach wręcz przeciwnie .No więc tak na początek :Moda – w potocznym rozumieniu oznacza potrzebę naśladowania innych aby się identyfikować z nimi, ta psychiczna potrzeba najdobitniej jest widoczna w ubiorze.MINI co się dzieje - chodzenie w mini w zimie sprzyja przeziębieniom,a także
sprawia że organizm gromadzi
dodatkowy tłuszcz, co może prowadzić do gorszego krążenia - jednej z
przyczyn cellulitu.
lekarstwo - na zimowe miesiące zapakuj króciutkie spódniczki na dno
szafy lub zainwestuj w naprawdę grube rajtuzy.No ale teraz wiosna ;)

CIASNE DŻINSY co się dzieje - dopasowane biodrówki uciskają daje Ci to znak,że pora iść do sklepu i kupić jakieś fajne spodnie.
Noszenie niskich biodrówek w zimie może
prowadzić do wyziębienia wrażliwej okolicy nerek.Dlatego na zimę ubieraj pod spodnie rajstopy lub nie kupuj biodrówek.Wygodne T-shirty, w neutralnych kolorach, które rozweselają kolorowe nadruki znajdziesz w sklepach.Wystarczy że ruszysz się z domu.Idealnie pasują do dżinsów, rybaczek, szortów czy rurek. Latem w szafie są wprost niezastąpione!Wygoda i komfort splatają się z ponadczasową, klasyczną elegancją. Swoboda i luz . W tym sezonie dżinsowe ubrania to absolutny hit!Zobacz, jakie ubrania z denimu znajdziesz w znanej sieciówce H&M. Jest tam też coś dla twojego chłopaka.Wiosna w czarno-białych barwach, szorty, kamizelki i szerokie pumpy - zobacz, co jeszcze w Zarze na sezon wiosna 2010.Bez względu na to, czy masz kilka kilogramów więcej po mijającej zimie, czy jesteś szczupłą, drobną osóbką w tym sezonie koniecznie musisz zakupić hipisowską tunikę.Czas na długie swetry.Nosimy je solo. Z długimi butami lub, botkami do kostki lub, jeśli jest trochę cieplej- z baletkami.
Może mieć najróżniejszy wzór, kolor i fakturę. Jak na sweter jest bardzo długi- jak na sukienkę- bardzo krótki.

Uwaga!
Warto pamiętać, że wszystkie buty na płaskim obcasie są idealne dla wysokich i szczupłych kobiet. Jeśli nie należysz do najwyższych, pamiętaj o butach na obcasach zawsze, gdy chcesz podkreślić linię nóg, zakładając szorty, spódniczki mini czy rurki.

Czy umiesz dochować tajemnicy?Test.

No i ten obiecany teścik.
Które zdanie najlepiej Cię określa?
A)Kiedy ktoś powierza Ci tajemnice,masz szczere chęci zatrzymać ją tylko dla siebie,ale jakoś nie umiesz utrzymać języka za zębami.
B)Utrzymasz tajemnicę,jeśli dotyczy poważnej sprawy i tylko wtedy,gdy zmuszą Cię do złożenia przysięgi na życie ukochanego zwierzaka.
C)Jesteś najlepsza w zachowaniu tajemnicy w całej szkole i każdy może Ci bezgranicznie zaufać.
Mama chce kupić,w tajemnic przed Tatą,prezent urodzinowy dla niego i zabiera Cię na zakupy-jak sobie radzisz?
A)Wychodzisz na przeciw Tacie i mówisz mu o wszystkim
B)Coś tam napomykasz o prezencie dla niego,ale nie zdradzasz tego co mama kupiła.
C)Nawet nie śni się żeby zdradzić Tacie,co Mama kupiła.
Zbliża się Boże Narodzenie i kiedy wyciągasz ze schowka zimowe buty,znajdujesz tam rower ze świąteczną kartką z Twoim imieniem-jak reagujesz?:
A)Biegniesz do rodziców i bardzo im dziękujesz za prezent!
B)Chwalisz się koleżanką.
C)Udajesz że nic nie wiesz i świetnie zagrasz w wigilijny wieczór.
Twoje najlepszej przyjaciółce podoba się chłopak w klasie-czy ty:
A)Napisz o tym kredą na tablicy,żeby wszyscy się dowiedzieli
B)Podrzucisz mu karteczkę z wiadomością
C)Nie piśniesz ani słówka.

WYNIKI
Najwięcej A -ALE Z CIEBIE PAPLA!Nie dziw się że koleżanki Ci nie ufają skoro plotkujesz na prawo i na lewo!
Najwięcej B -Mogłabyś się trochę bardziej postarać i zachować dla siebie tajemnice innych.
Najwięcej C-Dziewczyno ty potrafisz trzymać buzie na kłódkę!Oby tak dalej

Tajemnice.

Strzeż tajemnic jak oka źrenicy!Gdy ktoś Ci powierza tajemnicę -przyzwoitości,a czasami prawo,każe Ci jej dochować.Przekonana ludzka natura jednak sprawie,że najczęściej tajemnice są puszczane w obieg - te poważne i te błache,prawdziwe i plotkarskie.Bardzo szybko rozchodzą się wieści,że np.Kasia jest Adamem.Mechanizm jest bardzo prosty Kasia mówi to Ani w absolutnej dyskrecji,a ona,pod przysięgą tajemnicy ,Markowi,który jej się podoba ale woli Kasię.Ale postaw się teraz w sytuacji drugiej osoby.Powierzasz przyjaciółce przez telefon w tajemnicy,że zakochałaś się w nowym nauczycielu,zielonookim brodaczu o sylwetce dyskobola,a ona dzwoni natychmiast do swojej najlepszej przyjaciółki . . .
Nazajutrz o Twojej tajemnicy dowiaduje się połowa szkoły.Jeśli i Ty masz najbliższą przyjaciółkę,a ona nie jest paplą możesz być spokojna.Masz pojęcie,co by się działo,gdyby pozbawiono Cię praw do intymności?Żadnego życia osobistego.Trzymaj język za zębami,bo wtedy nie wypaplasz powierzonej Ci tajemnicy.Jeśli kumpela zwierzyła Ci się w zaufaniu,zdała się,można powiedzieć,na Twoją łaskę.Tylko świnia albo idiotka rozgłasza cudze tajemnice.Już jutro test czy jesteś paplą.

Pocenie się.

Problemy sercowe, szkoła, rodzice, którzy często nas nie rozumieją, pryszcze. Jakby tego było mało, kolejny problemem, z którym często borykają się nastolatki, jest nadmierne wydzielanie potu.
ŹRÓDŁO:NIVEA
Nie lubisz się pocić?Przyjmij do wiadomości,że natura nie tworzy niczego bez potrzeby.Pocisz się,gdy jest gorąco,przy wysiłku fizycznym,a także przeżywając silne emocje.W dzieciństwie nasz pot jest bezwonny.Ale teraz może stać się obfity i nabierać niezbyt miłego zapachu.Niektóre dziewczęta pocą się bardziej od innych,ponieważ są bardziej nerwowe : nie ma to nic wspólnego z brakiem higieny !
Pocenie się jest rzeczą naturalną.Czasami woń Twojego potu jest trudna do zniesienia dla otoczenia,a także dla Ciebie samej.Słusznie więc zrobisz,starając się oszczędzić innych,szczególnie w pomieszczeniach zamkniętych.Przyda Ci się dobry dezodorant oraz zwykłe zachowanie higieny pozwala zaradzić tym problemom.Otóż codziennie prysznic-latem dwa razy dziennie.Codziennie zmiana bielizny.Ale co użyć dezodorant,kulkę . . . ? Na poczucie świeżości i miły aromat - dezodorant.Dezodorant
w aerozolu można sobie wzajemnie pożyczać,żelu i kulki nie.Jeżeli należysz do tych nieszczęsnych,które mimo stosowania różnych zaleceń pocą się to najlepszy sposób,żeby jeszcze bardziej się pocić.Nie wstydź się : to nie Twoja wina.Nie jesteś jakiś wyjątkiem w końcu wiele dziewczyn tak ma.Jeśli Twój zapach czuć ostro i masz na tym punkcie hopla-weź się za to.No dobra to już koniec.
Pozdrawiam Patrycja :)

Cierpliwość.

Cierpliwość ma swoje granice.Jest czynna ,kiedy wysłuchujesz ze spokojem i uwagą wymówek rodziców.Do kategorii cierpliwości należy dzielność i odporność na cierpienie oraz wytrzymałość w dążeniu do celu,mimo niepowodzenia i przeszkód.A niecierpliwi?Znasz pewnie takie powiedzenie : Co nagle to po diable,czyli spiesz się powoli.To nie dla Ciebie.Aż się kręci z niecierpliwości!Kiedy wreszcie te urodziny,matura. . ..Już nie wytrzymujesz.Lekcje długie i nudne,do wakacji lata świetlne.Tylko spokój może Cię uratować.Tyle maż na głowie.Weź się w garść,bądź choć odrobinę cierpliwa.Wszystko w swoim czasie.Dla chcącego nic trudnego.Więc zechciej nauczyć się cierpliwości,a zobaczysz że wyjdzie Ci to na dobre.Powiada się że cierpliwość to droga do szczęścia.Dowód?Szykujesz się do trudnego egzaminu,tyrasz jak wariatka i masz poczucie,że umiesz coraz więcej,rozumiesz głębiej-dasz radę.Sam egzamin to sprawdzian.Zdałaś!Cenę cierpliwości znakomicie znają przede wszystkim sportowcy.Tylko wytrwałość,pracowitość i upór mogą doprowadzić do sukcesów.Palisz się z niecierpliwości?To napij się wody.Nie obgryzaj paznokci,nie wierć się,nie odliczaj sekund.Jutro sama się będziesz z tego śmiałą.Jeśli chcesz mieć się za idiotkę,nie marnuj teraźniejszości:ciesz się nią i bez zbytniego pośpiechu,za to solidnie rób swoje.Dobra już bez smęcenia.Pracuj na wyniku,krótko mówiąc.Jutro będziesz zadowolona.Może nawet dumna.
Nigdy nie trać cierpliwości - to jest ostatni klucz, który otwiera drzwi.
Cierpliwość jest gorzka, ale jej owoce są słodkie.

Firanki.

Znudziły Ci się firanki w Twoim pokoju?Nic prostszego.
1)Na firanki naszyj kilka kieszonek z tiulu o wymiarach 15 na 10 cm.Możesz do nich wkładać kwiatki,muszelki,iście,korale,pluszaki,gałązki choinki,nawet bombki tylko nie ciężkie.Ale możesz jeszcze sama coś przecież wymyślić.
2)Do firanki przypnij na różnej wysokości kilka sztucznych kwiatków - jednakowych lub różnych.Możesz też przypiąć prawdziwe ,ale nie zapomnij ich zmieniać,kiedy zaczną więdnąć.
3)Przewiąż firankę kokardką w kolorze zasłonki lub dodatków w pokoju mniej więcej metr od podłogi.
4)Zrób obrus na stół,serwetkę na półkę,poszewkę na poduszkę z tego samego materiału, co zasłonka.Poproś kogoś o pomoc.

Alergia.

Jeśli cierpisz na alergię,to z pewnością nie pocieszy Cię fakt,że jest nas coraz więcej.Trochę pomagają przepisane przez lekarzy leki,dobre efekty daje odczulanie,ale też możesz pomóc sobie sama:
1.W ciepłe,wietrzne dni oraz zaraz po deszczu nie wychodź na dwór,jeśli nie musisz.
2.Nie dla ciebie,niestety szukanie na łące i w lesie wiosny.
3.Tęsknotę za świeżym powietrzem zaspokajaj w czasie deszczu (pyłki opadają)albo po ciemku (rośliny śpią).
4.Wakacje spędzaj w górach albo nad morzem.
Ale co tu dużo mówić o wakacjach jak za oknem zima,mróź i jeszcze ten śnieg.
Nie jedz miodu,nie pij rumianku i innych ziół,nie używaj przypraw ziołowych do jedzenia ani szamponów ziołowych do mycia głowy.

Nieśmaiałość.

Byłaś w dzieciństwie nieśmiała ?W wieku dojrzewania może Ci to minąć bez śladu,choć wcale nie musi.I odwrotnie.Egzamin co chwila.Każde pytanie nauczyciela to przerażający egzamin.Jesteś przygotowana,świetnie znasz temat,wstajesz do odpowiedzi i ... raptem pustka w głowie.Czujesz,że robisz się czerwona jak burak,i to Cię jeszcze głębiej paraliżuje.Najchętniej wybiegłabyś z klasy.Trzeba się przełamać.Czerwienisz się i bledniesz na przemian na samą myśl o tym,co Cię czeka.Gdy czujesz,że się czerwienisz,natychmiast się uśmiechnij ; nie masz pojęcia,jak to dodaje uroku!Ludzie nie dzielą się na nieśmiałych i śmiałych!Jesteś wyjątkowo nieśmiała?Z powodu nieśmiałości nie masz przyjaciół i koleżanek ?Być może potrzebujesz pomocy psychologa.Nieśmiałość można opanować.Nie pozwól żeby nieśmiałość uprzykrzyła Ci życie.Pamiętaj,że w Twoim przypadku jest to zapewne kwestia dojrzewania i nieakceptowania,tego,com się z Tobą dzieje.Można nad tym zapanować!Kiedy jesteś zafascynowana jakimś projektem.lekcją itd. zapomnisz o nieśmiałości.Nabierzesz luzu.
Pozdrawiam Patrycja ;>

Bardzo prosty koczek ;>

Nawet nie muszę nic opisywać,ponieważ wszystkiego jak zrobić koczka domyślicie się patrząc na obrazek :).Może być praktyczny podczas lekcji w-fu.

Kucyk na boku.

Oto cztery sposoby na zrobienie kucyka na boku :
1)Wyprostuj włosy prostownicą.
2)Zaczesz szczotką na jedną stronę i zwiąż gumką w kucyk.
3)Wybierz jedno pasmo z kucyka,zamaskuj nim gumkę,obsmaruj parę razy
żelem i mocno pociągnij.
4)Przypnij wsuwkami włosy nawinięte na gumkę.
No i koniec.

Obrażanie się.

Pocałujcie mnie w nos ! Pokłóciłaś się z koleżanką,zderzyłaś się z rodzicami,starłaś się z bratem i czujesz się dotknięta,skrzywdzona.Możesz wtedy :
-wybuchnąć,nagadać,wyrazić swój gniew,protest lub oburzenie.
-zamknąć się w sobie,odwrócić plecami i zacisnąć usta.
Postawa pierwsza jest spontaniczną reakcją.Postawa druga to świadomy wybór wymierzania kary.Lekceważą Cię w domu ! Mają za nic ! Tak samo jak koleżanki z klasy - umówiły się do kina bez Ciebie.Co za świnie !Niech próbuje przełamać tę baterię,usprawiedliwiać się,objaśniać -nic to nie da.Obrażona - więc głucha jak pień.Ludzie z grubsza dzielą się na :krzykaczy i obrażalskich.Krzykacze albo się tacy urodzili albo wynieśli to z domu.Krzykacze to cholerycy - wyładują się i im mija.Z obrażalskimi sprawa jest trudniejsza , urazy noszą w sobie jak jakiś skarb.Lubisz stroić fochy,obrażać się o byle co?Już Ci to powiedziało wiele osób?
Weź się opamiętaj nim będzie za późno.Późno będzie,gdy potracisz przyjaciół,a koleżanki i koledzy się od Ciebie odsuną.Nie brak fajnych dziewczyn,zachowujących się normalnie.Komu potrzebna obrażalska lala?Sama się w sobie zaplączesz i pogubisz.

Sen.

To nie strata czasu.
Tracisz czas na spanie - po co to komu ? Wieczorem rodzice zapędzają Cię do łóżka, gdy Ty chętnie obejrzałabyś film. Rodzice mają rację ! W Twoim wieku należy przespać minimum 8 godzin na dobę. Tyle snu potrzebuje Twój organizm.
Nocny seans odnowy biologicznej.
Nie ma wątpliwości, że sen konieczny jest do życia. We śnie, nieświadomie rozwiązujesz swoje problemy i utrwalasz wiedzę zdobytą w ciągu dnia. Sen rozładowuje napięcie, przywraca równowagę. Podczas snu Twój organizm zużywa dużo mniej energii. Nie każdy musi spać długo - ludzie starsi sypiają krócej niż młodzi. Kaprysy zasypiania bywają fatalne. W środku dnia oczy Ci się kleją, późnym wieczorem mordujesz się żeby zasnąć, a rankiem wstanie a łóżka to koszmar.
Im później się kładziesz tym trudniej jest zasnąć. Jeżeli masz liberalnych rodziców i wolno Ci w sobotę wracać z imprezy nad ranem, zasypiasz natychmiast jak kamień, śpisz do południa lub jeszcze dłużej. Za to w niedzielny wieczór uśniecie w męczarni. Nie wykonuj forsowanych ćwiczeń przed pójściem spać. Po 8 godzinach zdrowego snu będziesz zrywała się rankiem jak szczygiełek.

Zzzz...

Wyjście z domu

Fajna odskocznia od codzienności. A kto by wytrzymał tę codzienność ?

Rozstanie z codziennością miewa różne smaki. W Twoim wieku, gdy stereotypy życia przebiegają w rytmie domu -szkoła -dom, jest płodozmian, czyli rozerwanie schematu.
Coś Ty - dziecko, żeby iść z koleżanką do wesołego miasteczka ? Nie szkoda czasu na park rozrywki, głupi diabelski młyn na błazeństwo klauna ? Nie, nadymaj się jak ropucha, nie krzyw się szympansicą, tylko daj się namówić. Okaże si, ku Twojemu zaskoczeniu, że bardzo był Ci potrzebny śmiech, wygłupy. "Nie bójmy się nędzy, kiedy nie ma pieniędzy." - mówią, a drudzy dodają : "Nawet asy nie mogą żyć bez kasy !"
Co za ludzie ! Ci Twoi starzy !?
Masz w domu być przed północą !? W sobotę !? Dlaczego nie po północy !?
Wyobraź sobie, że oni boją się o Ciebie, bo im na Tobie zależy. Takie mają dziwactwo. Lubisz wyjścia ? Oni lubią Twoje przyjścia. Byłabyś kretynką, mając im to za złe.
Szukaj kompromisów.
- Uprzedź rodziców parę dni wcześniej o swoich planach.
- Nie planuj wyjścia w dzień rodzinnego święta.
- Przed wyjściem podaj rodzicom namiary gdzie będziesz. Telefon nie wystarczy.
- Zachowaj umiar w negocjacji o godzinie powrotu.

Neurobik.

Czy wiesz, że tak samo, jak twoje ciało potrzebuje ruchu, tak samo mózg wymaga ćwiczeń podtrzymujących jego sprawność?To ćwiczenia mózgu polegające na robieniu wszystkiego na odwrót.Przykłady?Schodź ze schodów tyłem (tylko uważaj ;),maszeruj do szkoły do szkoły inną drogą niż zwykle,czytaj do góry nogami,pisz lewą ręką (albo prawą,jeśli jesteś leworęczna).Dużo rozmawiaj,dyskutuj,słuchaj innych.Nie bój się żartów,absurdalnych skojarzeń,fantazji.Jednym słowem - ruszaj mózgiem.
Pozdrawiam Patrycja ;)

Egoizm

Egoizm od łacińskiego "ego" czyli "ja".Najczęściej pierwszym bodźcem jest wychowanie.To łatwo wchodzi w krew.Plus pewne cech charakteru,takie jak zarozumiałość.Czyjś egoizm rzuca się w oczy natychmiast,a we własny nikt nie wierzy.Nagle stajesz się miła dla chłopaka,który przedtem był dla Ciebie zerem,ponieważ ma nagrywarkę i mógłby Ci skopiować parę płyt.To także egoizm tyle że utajony.Egoizm to nic oryginalnego.Egoistka nie czuje pojęcia wdzięczność.
Kiedy jesteś nieśmiała,słaba,czujesz się nie pewnie i boisz się egoizmu innych-zaczynasz budować wokół siebie pancerz.Czyli jesteś egoistką samolubną.Egoizm w czystej postaci spotyka się stosunkowo rzadko,ponieważ żaden człowiek nie jest jednoznaczny.Czy to nie frajda czuć satysfakcje,być dumną z siebie.Nagły odruch serca każe Ci poświęcić czas koleżance,która nie rozumie matmy.I nagle stwierzdiłaś że miło być uczynnym.

Ból głowy.

Ale boli.Często.Głowa to Twoja centrala.Ból głowy to reakcja na problemy.Masz kłopoty,czymś się martwisz?Źle lub za mało spałaś,nie dojadłaś lub zjadłaś coś
nieświeżego?Twoja głowa wystawia Ci rachunek za przeciążanie umysłu,niezdrowy tryb życia,przesadne opalanie,nadmierny wysiłek.Ona Ci nie odpuści.Jeśli nie lubisz bólów głowy to niedopiszczaj do tego.Ruch na świeżym powietrzu,8 godzin snu,zdrowe i regularne posiłki.
Żadnych tabletek,gdy Cię trochę głowa zaboli.Aspirynę zachowaj na ból poważny.